Te najbardziej korzystne, praktyczne i ogólnie rzecz biorąc atrakcyjne usługi zwykle bywają niestety usługami najdroższymi. Być może właśnie z obawy o utratę nadmiernej ilości pieniędzy wciąż nie chcesz nawet spojrzeć na to, co byłby w stanie ci zaoferować catering dietetyczny, organizujący diety dla osób z całej Polski.
Ile zatem to wszystko kosztuje? Ile musiałbyś zapłacić za możliwość skorzystania z gotowej diety? Ceny są różne, bo firmy cateringowe same je ustalają, jednakże można je przynajmmniej w jakimś stopniu uśrednić. Za catering dietetyczny najwięcej zapłacisz w momencie, gdy zdecydujesz się go zamówić wyłącznie na jeden tydzień. Niektóre firmy dają też klientom możliwość przetestowania ich usług i pobrania jednorazowej diety, której cena w takim wypadku jest jeszcze wyższa. Ile ona dokładnie wynosi?
POLECAMY: zbilansowana – sprawdź OptimalFit.pl
Przy zamówieniu tygodniowym taką minimalną stawką jest na ogół pięćdziesiąt złotych. Zamawiając dietę pudełkową w dużym mieście, czyli np. w Warszawie bądź Wrocławiu, i mając jakieś szczególne wymagania co do jadłospisu, będziesz musiał zapłacić więcej – średnio siedemdziesiąt lub osiemdziesiąt złotych za dzień.
To, jaką końcową cenę ma dieta pudełkowa, zależy jednak w dużej mierze od ciebie. Tego rodzaju diet nie warto bowiem zamawiać wyłącznie na tydzień. Jeżeli już się na nie decydujesz, zrób to porządnie i od razu postaw na przynajmniej miesięczną współpracę z firmą cateringową. W czasie krótszym nie zdołasz nawet dobrze przetestować żadnego jadłospisu i nie sprawdzisz, czy wybrany catering dietetyczny odpowiada twoim potrzebom. No i pozostaje jeszcze kwestia pieniędzy. Diety miesięczne są tańsze od tych tygodniowych. Zazwyczaj dzienna cena jadłospisu w przypadku zamówienia na miesiąc zostaje obniżona o przynajmniej 4-5 złotych.
Istnieje jeszcze jeden całkiem fajny sposób na to, by skorzystać z usług cateringu dietetycznego za stosunkowo niewielkie pieniądze. Otóż możesz zamówić dla siebie dietę tysiąca kalorii, która jest propozycją najtańszą, by następnie uzupełniać ją jakimiś mniejszymi przekąskami – np. owocami czy orzechami.